W ostatnim tygodniu w Libercu rozegrany został największy turniej freestylerski w tym roku - Super Ball 2014. Do czeskiego miasta przyjechali zawodnicy z całego świata, w tym wielu graczy z Polski. Po raz kolejny potwierdziło się, że należymy do ścisłej światowej czołówki, bowiem w TOP 4 konkurencji battle znalazło się dwóch Polaków.
Pierwszego dnia rozegrano trzy konkurencje- ShowFlow, Max1 i Challenge. W pierwszej wygrał Yorok, któremu udało się wyprzedzić ubiegłorocznego triumfatora, PWG. Trzeci był Magnet. Warto wspomnieć, że czwarte i piąte miejsce zajęli odpowiednio Luki i Skóra. W robieniu kombosów złożonych z tylko jednego powtórzenia pojedynczego triku najlepszy okazał się Tobias Becs. Norweg wyprzedził Pedrinho, a trzeci był EVG. Blisko podium był Paweł Skóra, który zajął czwarte miejsce. W Challenge triumf święcił M3mo. Drugie miejsce zajął Becs, a podium uzupełnił inny faworyt, Luca Chiarvesio.
Następną konkurencją, w której poznaliśmy rozstrzygnięcia była Sick Three. Najcięższą kombinację z trzech trików według sędziów zaprezentował Pavlinoff. Rosjanin podbił skatw amatw eatw. Za nim uplasował się ubiegłoroczny zwycięzca, Rocco. Węgier zrobił to samo combo, które rok temu zapewniło mu pierwsze miejsce - eatw amatw eatw. Podium uzupełnił Polak, Paweł Skóra. Freestyler z Wrocławia zrobił kombo aeatw cross ahtatw nt.
Warte uwagi są wyniki rutyn. O ile niespodzianek w przypadku zwycięzców nie było (Gautier, a w double Gautier i Clem), o tyle drugie miejsce, tuż za Francuzem zajął Adrian Franc. Franek, jak napisał na swoim facebooku, jechał na Liberec z zamiarem awansu do czołowej dziesiątki. Jak widać, plan udało mu się wykonać z nawiązką. Za Polakiem znalazł się Wass. Podium Double Routine uzupełnili z kolei Gio & Cero i Bencok & Moss.
Ostatnią (i najważniejszą) konkurencją była Battle. Najpierw kilka słów o pojedynkach pań. Do walki stanęły dwie Polki - Martyna Gaworek i Aguśka Mnich. Pierwsza z nich zajęła piąte miejsce, a druga po raz kolejny (po Brukseli) zajęła w rywalizacja czwarte miejsce. W walce o podium przegrała decydujący pojedynek z Laurą Biondo. Zawody wygrała Kitti Szasz, a druga była Lucia Kevicka.
W tej samej konkurencji, wśród panów w czołowej 16 znalazło się pięciu Polaków. Niestety, na etapie ćwierćfinału zmierzyli się ze sobą Michał Rycaj i Szymon Skalski oraz po drugiej stronie drabinki Paweł Skóra i Daniel Mikołajek. Niestety, do etapu 1/4 finału nie przeszedł Łukasz Chwieduk, który uległ Pedrinho. W półfinale znaleźli się Michryc, Skóra, Becs i Pedrinho.
W bezpośredniej walce o tytuł najlepszego na świecie zmierzyli się Becs (wygrał ze Skórą) i Pedrinho (zdaniem sędziów był lepszy od Michryca). Górą okazał się Brazylijczyk, który tytuł Mistrza Świata zdobył po raz pierwszy w życiu. W finale pocieszenia w walce dwóch Polaków lepszy był Michryc, który jednocześnie zdobył dziką kartę na zawody Red Bull Street Style w Brazylii. Do Ameryki Południowej pojedzie razem z dwoma rodakami - Szymonem Skalskim (zwycięzca Red Bull Street Style 2013 Tokio) i Dawidem Krzyżowskim (wygrany Freestivalu Football Żerków 2014).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz