Andrew Henderson został nowym mistrzem świata Red Bull Street Style. Brytyjczyk w finale zmagań w brazylijskich mistrzostwach pokonał Argentyńczyka Charly'ego. Polakom rywalizującym w turnieju panów nie udało się przejść etapu ćwierćfinału. Z kolei w rywalizacji pań ze swojej grupy wyszła Agnieszka Mnich. W półfinale zatrzymała ją Kitti Szasz.
Polscy freestylerzy przed finałami w Salvadorze duże nadzieje wiązali ze startem Szymona Skalskiego, Dawida Krzyżowskiego i Michała Rycaja. Szymo był obrońcą tytułu i awansował automatycznie, Kojak wywalczył awans w żerkowskim Freestivalu, a Michryc zajął trzecie miejsce na Super Ballu. Oprócz nich, w Brazylii zaprezentowała się Agnieszka Mnich, która awans wywalczyła w internetowych kwalifikacjach.
Do niedzielnych finałów Polacy przeszli w komplecie. Szczególnie cieszył awans Aguśki, która w swojej grupie znalazła się z Lucią, Indi i Melody. W półfinale nie dała jednak rady Kitti, która broniła tytułu wywalczonego w Tokio. Węgierka awansowała do finału i w nim przegrała z Francuzką Melody.
Po finale pań do rywalizacji przystąpili panowie. Polacy, nie dość, że znaleźli się po jednej stronie drabinki, to dodatkowo Michryc i Kojak trafili na siebie już w pierwszej battli. I już po pierwszej rundzie z turniejem pożegnał się Michał. Do ćwierćfinału weszli tym samym Szymo (wygrał z Emilem Kalldoffem) i Kojak. Niestety, żadnemu z nich nie udało się dostać do półfinału. Obrońca tytułu z poprzedniego roku przegrał z Pedrinho, a kosztem Kojaka dalej przeszedł Andrew.
Do ścisłego finału awansowali Andrew i Argentyńczyk Charly. Nieszczęśliwie dla freestylera z Ameryki Południowej, który zajmował ostatnio drugie miejsca, także w ostatniej battli musiał uznać wyższość Brytyjczyka. Andrew po raz pierwszy w swojej karierze zdobył tytuł mistrza świata Red Bull Street Style.
W półfinale nie dała jednak rady Kitti, która broniła tytułu wywalczonego w Tokio. Węgierka awansowała do półfinału(chyba powinno być finału) i w nim przegrała z Francuzką Melody.
OdpowiedzUsuń